5.2.17

"Sztuka zachowywania umiaru" Anselm Grun O.S.B. - recenzja książki.

Chciałbym dziś zapoznać Was z pozycją książkową znanego benedyktyńskiego pisarza, ojca Anselma Gruna, "Sztuka zachowywania umiaru".

Lektura ta wpadła w moje ręce całkiem przypadkiem (oczywiście w postaci e-booka) i porwała mnie w całości! Właściwie w całej książce nie ma chyba użytego wyrazu "minimalizm", ale całość traktuje jak najbardziej o właśnie tym temacie. Umiar i zdrowy rozsądek jest tu podkreślany jako sposób na osiągnięcie spokoju i szczęścia. Ojciec Anselm zauważa, że nadmiar rzeczy służy często do przykrywania pustki, jaką mamy wewnątrz i radzi, by nauczyć się koncentrować na własnych prawdziwych potrzebach, a nie np. na spełnianiu zachcianek i wymagań jakie stawiają nam w życiu inni.

Książka objętościowo jest niewielka, ma raptem 184 strony. Jest napisana prostym, łatwym w odbiorze językiem, dlatego też czyta się ją bardzo szybko. Zaskoczyła mnie bardzo trafnymi przemyśleniami i prostymi radami, które łatwo wdrożyć do swoich codziennych praktyk.

Dla osób które odrzuca fakt, iż napisał ją zakonnik, zaznaczę, że odwołań religijnych jest tu naprawdę mało, a całość czyta się raczej jako książkę psychologiczną, niż religijną.

Co ciekawe, pojęcie umiaru jako specyficznej drogi do szczęścia i poznania siebie było znane już w czasach Św. Benedykta, który sporo konkretów na ten temat zawarł w Regule, która niejako wyznacza zasady życia mnichów w kulturze zachodniej. A tekst ten liczy ponad 1500 lat!

Czytając tę książkę zauważałem też, że benedyktyn Anselm doskonale zna nowoczesne pojęcia związane z technologią i współczesną reklamą. Jest to w mojej opinii bardzo istotne, bo jego przemyślenia brzmią przekonująco nawet dla młodych ludzi (bo wciąż uważam się za osobę młodą, a co! ;) )

W mojej opinii to jedna z najlepszych książek o minimalizmie, mimo iż wcale o nim bezpośrednio nie jest!

Anselm Grun "Sztuka zachowywania umiaru"